piątek, 22 kwietnia 2016

Proszeni goście - recenzja filmu "Zaproszenie"

Dokładnie 29 marca wyszedł pierwszy zwiastun "Zaproszenia". Trailer mnie nie zachęcił ani trochę, zapowiadał się na współczesną nieciekawą nisko-budżetówkę, na którą nie miałem najmniejszej ochoty, w dodatku w filmie miał grać Liam Hemsworth, którego nie lubię. Hemsworth ostatecznie w nim nie wystąpił. Nie wiem czemu tak napisali, ale nie w tym rzecz.






piątek, 8 kwietnia 2016

Zawsze chciałem być przestępcą - recenzja filmu "Badlands"

Kto z nas w najskrytszych marzeniach nie chciał nigdy prowadzić takiego życia jak Bonnie i Clyde? Wziąć ukochaną za rękę i ruszyć przed siebie nie bacząc na konsekwencje swoich działań i nie martwić się o jutro, jednocześnie mając świadomość tego, że ta wspaniała bańka wolności z każdym krokiem powiększa się na tyle, że może pęknąć przy najbliższej okazji.





czwartek, 7 kwietnia 2016

600 stóp pod ziemią - recenzja filmu "Okręt"

Long story short: nie powstał dotąd lepszy film o łodziach podwodnych niż "Das Boot" Wolfganga Petersena. Boję się po tym, co zobaczyłem wrócić do takich produkcji jak "Polowanie na Czerwony Październik" czy "Karmazynowy przypływ". Filmy, które kiedyś wielbiłem, owszem wciąż pewnie ze świetną, sprawną akcją wspaniałych lat 90-tych jeszcze nie skażonych wszechobecnymi efektami CGI, ale każdy inny obraz przedstawiający łodzie podwodne po "Das Boot" wyda się zaledwie niewiarygodną bajeczką na dobranoc.